Rosyjskie ministerstwo przemysłu i energetyki jako "przedwczesne" oceniło plany budowy nowego ropociągu znad granicy z Białorusią do terminalu portowego obok Sankt Petersburga - poinformowała agencja Interfax. Nowa rura o długości 1,3 tys. km pozwoliłaby Rosji eksportować do 50 mln ton ropy rocznie, omijając ropociąg Przyjaźń, który obecnie tłoczy taką właśnie ilość surowca przez Białoruś do rafinerii w Polsce i Niemczech wschodnich.

O pomyśle budowy rury Moskwa zaczęła mówić głośno na początku zeszłego roku, po konflikcie z Białorusią. Rosja domagała się od Mińska dodatkowych podatków za swój surowiec, a w odwecie Białoruś zażądała opłat za tranzyt. Wówczas Rosja po raz pierwszy w historii na kilka dni zakręciła kurek na ropociągu Przyjaźń do Białorusi, pozbawiając dostaw rafinerie w Polsce, Niemczech, Czechach, Słowacji oraz na Węgrzech, w Białorusi i w zachodniej Ukrainie.