Pracę straciłoby do 1041 pracowników w 2025 r. oraz do 1388 osób w 2026 r. zatrudnionych w różnych grupach zawodowych w Zakładach i Centrali. Działanie jest wpisane w Plan restrukturyzacyjny, który w tym miesiącu zostanie złożony. Zwolnienia zaplanowano na dwa etapy, pierwszy ma się zakończyć do lipca 2025 r., a drugi do 30 września 2026 r. Założenie są już konsultowane ze związkami zawodowymi.

Przed utratą pracy chronieni są, jak informuje spółka, pracownicy samotnie wychowujący małoletnie dzieci, wychowujący dzieci z niepełnosprawnościami oraz znajdujący się w szczególnej sytuacji zdrowotnej, wymagającej intensywnego leczenia. W przypadku gdy na podstawie kryteriów zostaną wytypowani do zwolnienia grupowego pracownicy prowadzący wspólne gospodarstwo domowe, zwolnieniem grupowym zostanie objęta tylko jedna z tych osób.

W ostatnich miesiącach pogorszyła się sytuacja rynkowa. Spadają liczba przewozów i ceny. Widać hamowanie w Polsce i większości krajów Europy. W ciągu czterech miesięcy odnotowano zmniejszenie przewiezionej masy towarowej o 5% rok do roku.

Spółka boryka się z wieloletnimi zaniedbaniami, a ich naprawa wymaga czasu. Nie de się jej przeprowadzić w kilka czy kilkanaście miesięcy. Stracono wielu klientów z powodu Decyzji Węglowej i sposobu jej wykonania przez zarządy z lat 2022–2023. Części przeszła do innych przewoźników, inni założyli własne spółki przewozowe.

Problemem jest też to, że w minionych latach kupowano tabor wyłącznie do przewozów masowych. Firma nie była w stanie elastycznie reagować na zmiany na rynku. To wszystko jest przyczyną trudnej sytuacji PKP CARGO.

W I kwartale 2025 r. działania restrukturyzacyjne zaczęły przynosić efekty, pojawili się nowie klienci. Spółka zaczyna się dostosowywać do realiów rynkowych.

Przeczytaj także: PKP PLK. Pilotaż systemu monitoringu infrastruktury kolejowej