Izba przypomina, że w tamtym czasie trudna sytuacja finansowa dotyczyła głównie trzech największych producentów węgla, grupujących łącznie 27 kopalń, których skumulowana strata netto w latach 2007-2015 wyniosła ponad (-)1,1 mld zł, podczas gdy w tym samym okresie jedna sprywatyzowana kopalnia osiągnęła skumulowany zysk netto w wysokości ponad (+)1,4 mld zł.

- W ostatnim roku trwania programu kondycja finansowa oraz efektywność funkcjonowania głównych producentów węgla była gorsza niż na początku jego realizacji - czytamy w komunikacie.

Nierzetelnie i niezgodnie z założeniami

Zdaniem NIK, co prawda w rządowym programie wskazano rosnące koszty produkcji, w tym wynagrodzeń, jednak zrezygnowano z zapisów o konieczności powiązania wzrostu wynagrodzeń ze wzrostem wydajności pracy. Ponadto bez uwzględnienia faktycznych możliwości eksportu przyjęto, że poza kraj zostanie sprzedana całość nadwyżki węgla na rynku krajowym.

Nierzetelnie i niezgodnie z założeniami - tak, według Izby, prowadzony był nadzór ministra gospodarki nad realizacją programu. 

Mniejsze zużycie

W wyniku przeprowadzonej kontroli NIK wniosła m.in. o doprowadzenie do zakończenia prac nad programem działalności górnictwa węgla kamiennego po 2015 r. oraz o jednoznaczne określenie jednostek odpowiedzialnych za monitoring i nadzór nad przebiegiem nowego programu.

Z raportu NIK wynika, że chociaż węgiel kamienny to ciągle najważniejszy nośniki energii w Polsce, to w latach 2007-2015 jego zużycie obniżyło się o 16% - z ponad 85 mln ton do niecałych 72 mln ton. W tym samym czasie w Unii Europejskiej zmalało o 26% - z około 467 mln ton do 346 mln ton.

W latach 2007-2015 w Polsce wydobyto około 700 mln ton węgla, z czego 85% stanowił węgiel energetyczny, a 15% koksowy.

Przeczytaj także: połączenie PGG i KHW stało się faktem