O zakupie ładunku z USA koncern informował pod koniec września br. Zapowiedział wtedy również analizę możliwości włączenia na stałe ropy z Ameryki Północnej do swojego portfela w ramach kontraktu terminowego.

Obecnie 50% surowca przerabianego w płockiej rafinerii pochodzi spoza kierunku rosyjskiego, a w przypadku całej Grupy Orlen jest to ponad 40%.

Jeszcze kilka lat temu udział ropy spoza kierunku wschodniego w produkcji rafineryjnej całej grupy wynosił około 5%. PKN Orlen jako pierwszy sprowadził do Polski surowiec z USA po zniesieniu obowiązującego od lat 70. XX w. embarga na jego eksport.

Obecnie rafinerie Grupy Orlen zaopatrywane są w ropę na bazie kontraktów długoterminowych z dostawcami z Arabii Saudyjskiej i Rosji oraz dostaw spotowych m.in. z Angoli, Nigerii czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.

Przeczytaj także: PGNiG odkryło nowe złoże gazu ziemnego i ropy naftowej