Wczorajsze nawałnice uczyniły wiele szkód: zniszczone budynki, połamane drzewa, uszkodzone samochody - to dopiero początek listy.

Ciągle 125 tys. mieszkańców Polski nie ma prądu, najwięcej na Mazowszu (tam sytuacja była najtrudniejsza - strażacy interweniowali ponad 3 tys. razy) - 77 tys., i w woj. podlaskim - 23 tys.


Nie brak teź innych szkód: na terenie całego kraju zostało uszkodzonych lub zerwanych 468 dachów, w tym 279 na budynkach mieszkalnych. Należało też usunąć 5065 połamanych przez wiatr drzew. Strażacy musieli również wypompowywać wodę z zalanych budynków. 

Rankiem okazało się też, że padający deszcz zalał instalację elektryczną na dworcu kolejowym w Szczecinie. Niestety, to oznacza, że lokomotywy zostały uziemione na czas nie określony; do stacji Szczecin Główny nie dojeżdżają pociągi.

Wśród towarzyszących nawałnicy katastrof znalazła się awaria sieci 110 kV w Warszawie (należąca do firmy Innogy), która spowodowała wyłączenie kotła w warszawskiej Elektrociepłowni Żerań (PGNiG Termika).


100% mocy elektrociepłowni przywrócono dopiero po godzinie.

Z powodu awarii elektrycznej w systemie, która miała miejsce około godz. 11:00, zadziałały zabezpieczenia kotła fluidalnego A, powodując jego wyłączenie. Jest to poprawne działanie zabezpieczające urządzenia wytwórców przed zniszczeniem, powiedziała rzeczniczka PGNiG Termika, Patrycja Hryniewicz.

W międzyczasie, stołeczny Ratusz wydał komunikat o problemie z dostarczaniem ciepłej wody i energii, lec,z jak zapewnia Hryniewicz:

Dla mieszkańców Warszawy nasza godzinna przerwa nie była odczuwalna. Temperatura wody wysyłanej z naszego zakładu obniżyła się w stopniu nieodczuwalnym dla odbiorców. Nie ma żadnych zakłóceń w dostawie ciepła dla Warszawiaków.

Elektrociepłownia Żerań, działająca od 1954 r., jest druga co do wielkości pod względem ilości wytwarzanego ciepła; pierwsze miejsce należy do Elektrociepłowni Siekierki.

IMGW wydało dziś ostrzeżenie I stopnia o silnym wietrze i ulewnym deszczu dla województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego kujawsko-pomorskiego; co oznacza, że przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne, możliwe zagrożenie życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.

O zapobieganiu awariom w systemach do odprowadzania wody opadowej i o gospodarowaniudeszczówką rozmawiać będziemy w trakcie II Konferencji Gospodarowanie Wodami Opadowymi i Roztopowymi w Zakopanem. ZAREJESTRUJ SIĘ >>> 

Przeczytaj także: Płoną lasy koło elektrowni atomowej w Czarnobylu