Kraków otrzyma 67% wszystkich środków europejskich przeznaczonych dla polskiego ciepłownictwa. Stolica Małopolski jest tym samym największym w kraju beneficjentem programów unijnych w zakresie inwestycji ciepłowniczych. Nowe projekty o łącznej wartości 365 mln zł zostaną wsparte kwotą około 152 mln zł. To trzy inwestycje związane z rozwojem sieci ciepłowniczej.

Pierwsza zakłada rozbudowę przyłączy i węzłów cieplnych oraz sieci ciepłowniczej w centrum miasta i na obszarze dzielnic Kazimierz i Górka Narodowa. Realizacja przedsięwzięcia ma wesprzeć walkę Krakowa ze smogiem, bowiem na tych terenach wciąż wiele budynków ogrzewanych jest węglem. Jak szacuje MPEC, w skali roku niska emisja może zostać tym samym ograniczona o 59 ton pyłów PM2,5 i PM10.


W ramach dofinansowywanych projektów zlikwidowane zostaną także grupowe węzły cieplne. Docelowo w domach wielorodzinnych będą węzły dwufunkcyjne, dzięki którym ciepła woda może być produkowana centralnie. Również to działanie ma walor ekologiczny – pozwoli mieszkańcom pozbyć się piecyków gazowych, które stwarzały zagrożenie zatrucia tlenkiem węgla.

Miasto zakłada też rozbudowę sieci na terenach planowanych osiedli mieszkaniowych. Inwestycje mają być realizowane również w Skawinie. Łącznie MPEC chce wybudować 13 km sieci ciepłowniczej i 215 węzłów cieplnych do końca 2021 r.


Jak wynika z raportu krakowskiego MPEC podsumowującego działania spółki w 2016 r., do miejskiej sieci ciepłowniczej zostało w ubiegłym roku podłączonych 75 budynków, co pozwoliło zlikwidować 714 palenisk węglowych, zbudowano 15 km nowych sieci preizolowanych i podłączono 216 nowych obiektów. We współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi spółka podłączyła też do centralnej sieci 136 obiektów, w których funkcjonowało 5581 piecyków gazowych.

Przeczytaj także: Kraków: Wielkie pieniądze na gospodarkę wodno-ściekową