Łączna moc farm miałaby wynosić do 2545 MW; na tym poziomie Polska Grupa Energetyczna (PGE) chce zakończyć realizację pierwszego programu offshore. Docelowo PGE zamierza sprzedać po 50% udziałów w dwóch spółkach celowych, w których przygotowywane są projekty morskich farm wiatrowych, a następnie wspólnie z partnerem realizować je w formule joint venture.

Pierwszy prąd z wiatraków na morzu popłynąć ma w 2025 r., a rok później, według planów spółki, nastąpi przekazanie inwestycji do fazy komercyjnej eksploatacji. Energia z pierwszego etapu programu offshore Grupy PGE zasili nawet 4 mln gospodarstw domowych.

Jak informował już w listopadzie prezes PGE, Henryk Baranowski, spółka zakłada osiągnięcie statusu „ready to build” dla pierwszego 1 tys. MW mocy zainstalowanej morskich farm wiatrowych już pod koniec 2021 r.

Prace są prowadzone, trwają badania wietrzności, za chwilę zaczniemy badania dna morskiego. Chcemy zakończyć je jak najszybciej, ale możemy na dnie morskim znaleźć coś, co prace spowolni. Zakładamy, że status „ready to build” osiągniemy pod koniec 2021 r., żeby pierwsze instalacje powstały około 3 lat po tej dacie – powiedział Baranowski.

Planowany pierwszy etap programu offshore Grupy zakłada budowę morskich farm wiatrowych o maksymalnej mocy zainstalowanej do 2545 MW (1500 MW mocy na obszarze koncesji będącej w posiadaniu spółki Elektrowni Wiatrowej Baltica-2 i 1045 MW mocy na obszarze Elektrowni Wiatrowej Baltica-3), zlokalizowanych w odległości około 2530 km od brzegu, na wysokości Łeby – przekazano w komunikacie. Obecnie pozyskiwane są niezbędne zgody środowiskowe, prowadzone są badani wietrzności, prace w zakresie wyprowadzenia mocy i i inne działania techniczne. 

5 grudnia br. Grupa zaprosiła do rozmów kilkunastu potencjalnych partnerów biznesowych, posiadających doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji. Zgodnie z wymaganiami PGE, partner powinien posiadać odpowiednie doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji na europejskim rynku, być w stanie wesprzeć projekty w aspektach technicznych i kontraktowaniu wykonawców, a także dzielić się know-how w tym zakresie z PGE

Jak wskazuje PGE, realizacja projektów offshorowych wpisuje się w przedstawiony niedawno do konsultacji projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 r., w której offshore wskazywany jest jako jedno z głównych narzędzi osiągania celów OZE. Efektem budowy morskich farm wiatrowych ma być wzrost gospodarczy, powstawanie nowych miejsc pracy, rozwój przemysłu (szczególnie stoczniowego i stalowego.

Przeczytaj także: PSE chcą gruntownej zmiany modelu rynku energii