W czerwcu Holendrzy weszli do spółki Nord Steam AG, która ma zbudować gazociąg na dnie Bałtyku, z Rosji do Niemiec. Gasunie kupiło 9 proc. akcji Nord Steam AG. W spółce 51 proc. akcji ma Gazprom a Wintershall Holding i E.ON Ruhrgas po 20 proc. Dla Holendrów przymierze z Rosjanami ma strategiczne znaczenie, bowiem w bilansie energetycznym Królestwa udział gazu to 48 proc.. Gazowe potrzeby kraju wynoszą 35 mld m sześć rocznie. Od Gazpromu Holendrzy kupują 5,5 mld m sześć. Dla Gazpromu istotne jest, że Gasunie zarządza jedną z największych sieci gazowych w Europie o długości 12 tys. km. i wielkości dostaw 100 mld msześć rocznie - przypomina Rzeczpospolita.

Firma Gasunie została założona w 1963 jako publiczno - prywatna spółka  Royal Dutch Shell (25%), ExxonMobil (25%) oraz rządu holenderskiego (50%) dla sprzedaży i dystrybucji gazu ziemnego.  Gasunie posiada 60% udziałów w rurociagu BBL łączącym Holandię z Wielką Brytanią.