Kazachstan, aktywny inwestor na rynku gruzińskim, zaczął wycofywać się z projektów w Gruzji po wybuchu sierpniowego konfliktu z Osetią Południową i Rosją. Poinformowano wtedy, iż Kazachstan zrezygnował z budowy rafinerii ropy w Batumi i z terminala zbożowego w Poti nad Morzem Czarnym. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Kazachowie nie zrezygnowali jednak z terminalu w Batumi, który, dzięki strategicznemu położeniu, ma zapewnić możliwość eksportu kazachskiej ropy do Europy.

Kazachstan w ostatnim czasie był bardzo istotnym partnerem w inwestycjach dla Tbilisi. Oba kraje zainteresowane są rozwojem korytarza transportowego TRACECA, biegnącego z Azji Centralnej do Europy z pominięciem Rosji.