W dobie rozwoju telefonii komórkowej znacznie spada liczba użytkowników sieci stacjonarnych, co wykazują badania GUS za okres ponad czterech lat. Na koniec ubiegłego roku w Polsce było 9 mln 220 tys. telefonów stacjonarnych, czyli aż o ponad 3,3 mln mniej niż w 2004 r.

W tym czasie klienci Telekomunikacji Polskiej zrezygnowali z usług około 2,5 mln linii telefonicznych. TP straciła też znaczną liczbę klientów - 943 tys., z powodu konkurencji, którzy wraz z łączami przejęli usługi dla klientów.

Na przestrzeni lat 2004 - 2008 liczba łączy domowych spadła o 30,6%, do niespełna 6,5 mln. W tym samym okresie liczba łączy, z których korzystają firmy spadła o 14,3.

Podstawowym konkurentem linii stacjonarnych są linie komórkowe. GP przytacza badania Ericssona, z których wynika, że telefon komórkowy ma 85% Polaków między 15 a 69 rokiem życia. Wzrasta też liczta osób i firm, korzystających z telefonii internetowej (VoIP). Niektóre z sieci kablowych oferują specjalne taryfy telefoniczne dla firm na bardzo korzystnych warunkach.

Z danych DGP wynika, że najwięcej rezygnacji z telefonii stacjonarnej zanotowano w województwach podlaskim, łódzkim, kujawsko-pomorskim, pomorskim, zachodniopomorskim i śląskim (aż ponad 30%).
W innych województwach spadek jest mniejszy, ale też znaczny: mazowieckie 18,3%, podkarpackie - 19,2%.

Procentowo, najwięcej gospodarstw domowych rezygnujących z telefonu stacjonarnego znajduje się w województwach zachodniopomorskiem, lubuskiem,łódzkiem, pomorskiem, kujawsko-pomorskiem i wielkopolskiem.
Powodem, dla którego wielu mieszkańców wsi rezygnuje z takiej telefonii jest fakt, że w wielu miejscach jest ona niedostępna, podczas gdy telefonia komórkowa dociera wszędzie. Ponadto taniejące usługi w zakresie telefonii komórkowej powodują, że wielu abonentów nie widzi potrzeby utrzymywania dwóch linii.