Dziennik "Rzeczpospolita" donosi, że koszt związany z poszukiwaniami aktualnie obliczono na około 48 mln USD, jednak zdaniem specjalistów ostatecznie kwota ta może wzrosnąć do 200 – 300 mln USD.

Jednym z warunków określonych umową na, podpisaną wiosną z Egiptem, jest wykonanie przynajmniej dwóch odwiertów. Do rozeznania terenu PGNiG musi jednak wywiercić ich więcej.

W sytuacji odnalezienia w Egipcie ropy spółka będzie musiała wydać jeszcze około 1 mld USD w celu uruchomienia produkcji.

Dziennik "Rz" napisał również, że w planach PGNiG jest zwiększenie wydatków na poszukiwania i wydobycie ropy za granicą. W tym roku zaplanowano 200 mln zł na ten cel, natomiast w przyszłym roku planuje się wydanie nawet 400 mln zł.
PGNiG planuje rozszerzyć eksplorację o Algierię, Maroko i Tunezję.

W okresie 3 do 4 lat zagraniczne wydobycie zacznie przynosić profity. "Rz" podaje, że korzyści będą się dały zauważyć zwłaszcza ze względu na uruchomienie produkcji gazu ze złoża na Szelfie Norweskim. Ma ona być dochodowa w 2012 r. Ponadto rok później złoże odnalezione w Libii również zacznie przynosić dochody.