Sąd arbitrażowy w Moskwie pod koniec 2008 r. zdecydował, że Gazprom Eksport ma zapłacić EuRoPol Gazowi 23,3 mln USD "podstawowego długu", 1,88 mln USD "oprocentowania za korzystanie z cudzych pieniędzy" oraz 43,4 tys. USD kosztów postępowania arbitrażowego. Dodatkowo od kwoty podstawowego długu narosły odsetki w wysokości 3,465% rocznie, naliczane od 29 października 2008 r. do dnia uregulowania długu. W sumie do zapłaty Gazprom Eksport ma 25 mln 265 tys. USD plus odsetki. Najwyższy sąd handlowy Federacji Rosyjskiej poinformował, że pod koniec ubiegłego roku oddalił kasację Gazpromu od wyroku sądu arbitrażowego w Moskwie.

Rosyjski koncern nie płacił pełnych rachunków EuRoPol Gazowi, gdyż uważał taryfy spółki ustalane zgodnie z polskimi przepisami i zatwierdzane przez URE, za zbyt wysokie. Jak podaje wyborcza.biz, Gazprom nie zgadza się z wyrokiem sądu i ma zamiar kontynuować postępowanie apelacyjne.

Rada nadzorcza właściciela gazociągu tranzytowego do Niemiec - EuRoPol Gazu, ma dzisiaj w Warszawie zadecydować o taryfie za tranzyt w 2010 r. i omawiać sprawę długów Gazpromu. Rozwiązanie przez PGNiG sporu z Gazpromem dotyczącego długów za tranzyt gazu przełoży się na zatwierdzenie wynegocjowanej już umowy rządów Rosji i Polski o zwiększeniu importu gazu.