Do badań nad tym fenomenem wykorzystano modelowanie komputerowe do oszacowania wielkości pól elektrycznych wytworzonych przez falę tsunami z 2004 r. na Oceanie Indyjskim. Słona, morska woda, jako dobry przewodnik impulsów elektrycznych, generuje pole elektryczne w miarę przemieszczania się przez pola geomagnetyczne Ziemi.

Naukowcy twierdzą, że monitorując napięcie w oceanicznych sieciach można usprawnić obecne systemy ostrzegania przed tsunami. Konieczne są jeszcze badania, w celu opracowania efektywniejszego systemu izolowania sygnałów wysyłanych przez tsunami od innych źródeł pochodzących np. z wyższych partii ziemskiej atmosfery, czy jonosfery.

Fale tsunami powstają w wyniku przemieszczenia się olbrzymich mas wody w wyniku trzęsień ziemi, osunięć, erupcji wulkanicznych oraz meteorów uderzających w ocean. Obecny system ostrzegania przed tsunami polega na globalnej sieci sejsmografów wykrywających trzęsienia ziemi, co może wskazać na formowanie się tsunami. Czujniki ciśnienia głębin oceanicznych i nabrzeżne mierniki prądów oceanicznych są jedynymi narzędziami dostępnymi do wykrywania i pomiarów tsunami. Sygnały elektryczne mogą być dodatkowym środkiem do potwierdzenia i śledzenia tsunami.