Operator najpopularniejszej światowej wyszukiwarki otrzymał z Brukseli informację o postępowaniu sprawdzającym. W wyjaśnienie sprawy zostaną zaangażowane lokalne władze antymonopolowe. Kluczową kwestią jest sprawdzenie, czy Google za pomocą filrów nie usuwa swoich konkurentów z pierwszych miejsc w wynikach wyszukiwania. Konflikt między Google’em, a Microsoft trwa od dawna, a walka przybrała na sile po pojawieniu się wyszukiwarki Bing.
W styczniu udział Google w rynku wyszukiwarek w USA wynosił 65,4%.