Ruch statków w tym akwenie jest coraz większy. Helcom, organizacja ochrony Bałtyku zrzeszająca 9 państw nadbałtyckich, wyraziła ubolewanie, że w większości przypadków takich wycieków nie daje się ustalić sprawców, którzy pozostają bezkarni. W 2009 r. zidentyfikowano jedynie ośmiu winnych.

W ubiegłym roku zarejestrowano 178 świadomych wycieków - o 15% mniej niż w roku 2008 i o 25% mniej niż w 2007 r. Liczba nielegalnych wycieków zmniejszyła się o 60% w stosunku do roku 1999, kiedy zarejestrowano aż 488 przypadków. Czarnym rokiem był rok 1989 - zanotowano wtedy 763 przypadki. Jak dodał Helcom, wielkość plam paliwa również się zmniejsza.