Gazociąg East - West będzie liczył 1000 km, a jego budowa pochłonie 2 mld USD. Przepustowość instalacji szacuje się na 30 mld metrów sześciennych. Dostarczać ma ona gaz z bogatego złoża gazo Yolotan w rejon Morza Kaspijskiego. Złoże to, szacowane jest na 16 bln metrów sześciennych gazu i należy do największych na świecie. Z wybrzeża Morza Kaspijskiego gaz może być eksportowany planowanymi gazociągami - transkaspijskim na Zachód lub idącym dookoła Morza Kaspijskiego - do Rosji. Rura ma być gotowa do eksploatacji w 2015 roku.
Fot. inzynieria.com
Prezydent kraju twierdzi, że gazociąg zbudują lokalne firmy. "Budowa gazociągu Wschód-Zachód przy wykorzystaniu naszych własnych zasobów jest korzystna nie tylko ekonomicznie, lecz również politycznie" - powiedział prezydent podczas uroczystości w południowo-wschodniej części Turkmenistanu. O dostęp do turkmeńskich zasobów gazu od dawna trwa intensywna rywalizacja między Rosją, Chinami a Zachodem. Aż do grudnia zeszłego roku, kiedy zaczął działać gazociąg do Chin, Rosja miała kontrolę nad większością eksportu turkmeńskiego gazu – napisała PAP.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.