Jak zapowiedział prezes Gazpromu, Aleksiej Miller, przesył gazu pierwszą nitką rurociągu Nord Stream, łączącego Rosję i Niemcy, rozpocznie się 8 listopada. Paliwo popłynie gazociągiem przecinającym dno Bałtyku do Niemiec, Danii, Holandii, Belgii, Francji oraz Wielkiej Brytanii. Budowa drugiej nitki tego połączenia zakończy się jesienią 2012 r.
Fot. z archiwum Nord Stream AG
Gazociąg Północny ciągnie się na długości ponad 1220 km, łącząc rosyjski Wyborg i niemiecki Greifswald. W Niemczech został połączony z rurociągiem OPAL o długości 470 km, przebiegającym wzdłuż granicy z Polską do granicy z Czechami. Taką drogą rosyjski gaz będzie można przesyłać również do naszego kraju oraz na Słowację i do Czech.
Gazprom pozostawia inwestycję jako otwartą w tej kwestii, że widzi szansę na dobudowanie dodatkowych odnóg gazociągu, jeśli zapotrzebowanie na paliwo w Europie będzie odpowiednio wysokie. Uruchomienie rury bałtyckiej zaburza współdziałanie Rosji z krajami, przez których terytorium gaz tranzytem był transportowany na zachód Europy drogą lądową, w tym Polski. Kraje tranzytowe nie mogą już liczyć na takie wpływy z opłat tranzytowych, jak dotychczas.
Paliwo tłoczone magistralą bałtycką będzie pochodzić początkowo z syberyjskiego złoża Jużno-Russkoje, a następnie z potężnego złoża Sztokman zlokalizowanego na Morzu Barentsa.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.