Ropociąg ma uniezależnić Sudan Południowy od infrastruktury Sudanu Północnego, który żąda niezwykle wysokich opłat za korzystanie z rurociągów przesyłowych sięgających 32 USD za baryłkę. Liczący ponad 1000 mil rurociąg  łączący złoża z portem nad Morzem Czerwonym jest jedyną obecnie możliwością eksportu surowca. Dochodziło tam także do kradzieży znaczących ilości przesyłanej ropy.  BBC przypomina, ze budżet Sudanu Południowego w 98 proc. zależy od wpływów z wydobycia i eksportu ropy. Jest to zarazem jedno z najsłabiej rozwiniętych państw świata. 

Południowy Sudan wydobywa ponad 360 tysięcy baryłek ropy dziennie. W związku z występującymi trudnościami z jej eksportem zamierza zredukować produkcję o połowę. Wydobycie jest prowadzone przez spółki  China National Petroleum Corp., Petronas oraz ONGC.