W kwietniu 2010 r. w Zatoce Meksykańskiej doszło o bardzo poważnej w skutkach awarii na platformie wiertniczej, jej wybuchu i ogromnego skażenia środowiska. Odpowiedzialność za to zdarzenie spadła na brytyjski koncern BP. 22 grudnia sędzia federalny w USA zatwierdził ugodę pomiędzy koncernem a firmami i osobami, które zostały poszkodowane w wyniku zdarzenia.
Fot. z archiwum BP
Sumę odszkodowań dla około 100 tys. firm i osób, które poniosły straty w wyniku wybuchu na platformie wiertniczej w Zatoce Meksykańskiej BP szacuje na około 7,8 mld USD.
Dotychczas koncern BP wypłacił już 1,8 mld USD odszkodowań za straty majątkowe powstałe po wycieku ropy. 525 mln USD grzywny wypłacono na rzecz amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd (SEC) jako rekompensatę za oszukiwanie inwestorów poprzez zaniżanie skali katastrofy. W listopadzie doszło do ugody pomiędzy BP a Departamentem Sprawiedliwości USA i na tej podstawie koncern zapłaci 4,5 mld USD w zamian za umorzenie postępowania karnego w sprawie śmierci robotników oraz za fałszowanie danych dotyczących rozmiarów i skutków wycieku. BP zostanie też obciążone kosztami za szkody ekologiczne, jednak jeszcze nie wiadomo, jaka to będzie kwota.
Brytyjski koncern ocenia, że wartość wszystkich odszkodowań związanych z katastrofą w Zatoce Meksykańskiej nie przekroczy kwoty 37,2 mld USD. Pieniądze na ten cel zostały zabezpieczone.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.