Jak wynika z informacji Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, w 2012 r. zainteresowanie LPG spadło o 0,6%. Niemniej jednak straty sprzedawców LPG są mniejsze niż tych handlujących tradycyjnymi paliwami, gdyż w ubiegłym roku popyt na benzyny spadł o 4%, a oleju napędowego aż o 8%.

Spada sprzedaż autogazu chociaż samochodowych instalacji gazowych jest coraz więcej

Zaskoczeniem dla branży LPG w czasie kryzysu było to, że kierowcy masowo nie zaczęli korzystać z tańszego paliwa gazowego. Spodziewano się, że rekordowe ceny benzyn i ropy naftowej oraz przewidywany ich wzrost w kolejnych latach spowoduje bardzo duże zapotrzebowanie na autogaz. O ile w pierwszej połowie ubiegłego roku wskaźniki sprzedaży dla autogazu wzrosły o około 1,5%, w drugiej połowie niespodziewanie spadły. Przewiduje się jednak, że kiedy kierowcy przestaną tak bardzo oszczędzać, zwiększy się również popyt na LPG, bo mimo wszystko sprzedaż samochodów z takimi instalacjami wciąż rośnie. Obecnie na polskich drogach jeździ około 2,6 mln tego typu pojazdów. Pod tym względem Polska znajduje się na drugim miejscu na świecie, a wyprzedza ją tylko Turcja.