Jeszcze w tym roku rozpoczną się odwierty w celu rozpoznania złóż węglowych w okolicach Ludwikowic w pobliżu Nowej Rudy na Dolnym Śląsku. Jeśli okaże się, że tereny są perspektywiczne, w ciągu 3-4 lat może tam zostać otwarta kopalnia.

Odwierty pozwolą określić, ile węgla możliwego do wydobycia znajduje się pod ziemią. Z wstępnych ustaleń wynika, że może tam zalegać około 100 mln ton węgla. W ciągu roku można by wydobywać ponad 1,5 mln ton. Otwarcie kopalni to duża szansa dla gminy, w której bezrobocie sięga 38% i jest jednym z najwyższych w kraju. Dzięki nowemu zakładowi pracę znalazłoby nawet do 2 tys. osób.
Inwestor z Australii na inwestycję zamierza wydać blisko 150 mln dolarów. Koszt planowanych odwiertów oszacowano na 5 mln zł.
W okolicach Nowej Rudy działa już kopalnia węgla, jednak kilkanaście lat temu ją zamknięto.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.