Proppanty ceramiczne to materiał podsadzkowy, niezbędny w procesie szczelinowania hydraulicznego do wydobywania gazu i ropy naftowej ze skał łupkowych. Stanowi element płynu szczelinującego (niecałe 10%), który w trakcie zabiegu szczelinowania jest wpompowywany pod dużym ciśnieniem do odwiertów. Pozostałe 90% objętości płynu to głównie woda oraz – w niewielkim zakresie (około 0,5%) - substancje chemiczne. Częścią zakładu, który za kilka miesięcy powstanie pod Zieloną Górą, będzie kopalnia iłów – to właśnie z ich pewnego rodzaju produkowane będą proppanty ceramiczne.

Pierwszy taki zakład w Europie

„To kluczowy dla nas projekt. Nikt w Europie nie produkuje jeszcze proppantów. Ponadto jest to produkt wysokomarżowy” - mówi Dariusz Janus, prezes LST Capital, czyli funduszu kontrolującego spółkę Baltic Ceramics, która buduje fabrykę pod Zieloną Górą. Dotychczas prace pochłonęły około 20 mln zł. 26 mln zł dotacji przyznają na realizację przedsięwzięcia Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, a 8 mln USD prawdopodobnie dołoży zagraniczny partner branżowy działający w branży energetycznej. 

Fabryka ma zostać uruchomiona w III kw. 2015 r., a już w 2016 r. wyprodukuje 30 tys. ton proppantów. Zdaniem Janusa oznacza to sprzedaż na poziomie około 18 mln USD. Docelowo zakład ma wytwarzać 135 tys. ton rocznie, czyli 5% światowego rynku proppantów ceramicznych. Mają trafiać nie tylko do firm eksploatujących gaz łupkowy w Polsce, ale też w innych krajach europejskich. Przykładowo Norwedzy zakazali stosowania proppantów produkowanych w Chinach, dlatego taniej dla nich będzie sprowadzać je z Polski niż ze Stanów Zjednoczonych. Transport proppantów jest drogi, gdyż są one ciężkie.

Zobacz film prezentujący technologię wydobywania gazu łupkowego