Terminal LNG w Świnoujściu ma zostać uruchomiony do 31 grudnia br. Przypominamy, że pierwotnie obiekt miał być gotowy do 30 czerwca 2014 r., jednak z powodu m.in. kryzysu w branży budowlanej i upadłości członka konsorcjum realizującego projekt zdecydowano o przesunięciu daty oddania o pół roku.

„Budowa terminalu LNG w Świnoujściu jest jedną z inwestycji w infrastrukturę gazową, które do 2020 r. mają pochłonąć 20 mld zł. Chcemy, aby została ukończona do końca tego roku, ale nigdy nie ukrywałem, że warunki, w których projekt jest realizowany, są bardzo trudne. Robimy wszystko, żeby finał był szczęśliwy” - powiedział PAP Karpiński.

Jak zapewnił minister, strona polska jest w stałym kontakcie z katarskim partnerem ws. kontraktów na dostawy gazu. „Obie strony biorą pod uwagę realną sytuację. Jesteśmy w dobrym dialogu” - podkreślił.

Zdaniem Karpińskiego „nieroztropnością byłoby nie szukać alternatyw, na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń”, dlatego też w resorcie trwają przygotowania nad rozwiązaniem w przypadku, jeśli jednak nie uda się oddać terminalu w Świnoujściu na czas.

Zobacz też:

Terminal LNG zacznie działać pół roku później niż planowano