Jak wynika z badania Megapanel za listopad 2013 r., przygotowywanego przez Polskie Badania Internetu i Gemius, nadal na naszym rynku dominuje wyszukiwarka Google, jednak konkurencja nie śpi. Przykładowo Ulub.pl miało 17 mln odsłon na urządzeniach mobilnych, Szukaj.com 6,8 mln użytkowników, a Ask.com – 6 mln.

Różne wyniki wyszukiwania w alternatywnych serwisach

W prosty sposób można sprawdzić, jak różne wyniki wyszukiwania prezentują rozmaite wyszukiwarki. Wystarczy wpisać w nie tę samą frazę – przekonamy się wówczas, że wyniki będą całkowicie odmienne.

„Amerykański potentat z MountainView indeksuje najwięcej stron i ma naprawdę ekspresowy system obliczeniowy, ale za to jest najbardziej podatny na sztuczki z pozycjonowaniem treści” – wyjaśnia Andrzej Garapich, prezes zarządu PBI.

Jak na razie Google nie jest zagrożony, gdyż alternatywne wyszukiwarki potrzebują czasu, by zdobyć większą popularność. Widać jednak, że część użytkowników szuka innych rozwiązań. Google charakteryzuje się tym, że w pierwszej kolejności pokazuje wyniki pozycjonowane. Ponadto mocno ogranicza wyszukiwanie plików łamiących prawa autorskie, np. muzycznych. Alternatywne Szukaj.com czy Ulub.pl wyszukują takie pliki znacznie lepiej.

Google ma poważną konkurencję m.in. w USA czy Rosji
Wyszukiwarka internetowa Google ma poważnych konkurentów m.in. w ojczystym kraju. W USA tuż za nią plasują się Yahoo i Bing. Tymczasem w Rosji, w Białorusi, Ukrainie i w Kazachstanie około połowę rynku  mają Yandex i Mail.ru. Z kolei w Chinach tamtejsze wyszukiwarki Baidu i 360 Search mają łącznie aż 85% rynku.

Kiedy powstanie pierwsza polska wyszukiwarka?
Pomimo rosnącego udziału Szukaj.com, Ask.com i Ulub.pl na polskim rynku, nie są to polskie serwisy. Prace nad pierwszą polską wyszukiwarką Nekst dopiero trwają. Ma być bardziej precyzyjna niż Google i specjalizować się w polskojęzycznych zasobach internetu. Szacuje się, że w sieci znajduje się około 1 mld dokumentów w języku polskim. Eksperci z Politechniki Wrocławskiej, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Polskiej Akademii Nauk, którzy pracują nad projektem, planują do połowy tego roku zeskanować i zinwentaryzować około połowy z nich.