24 lutego br. ukraiński koncern Naftohaz kupił od rosyjskiego Gazpromu 28 mln m3 gaz ziemnego, podczas gdy jeszcze 1 lutego import ten wynosił 147 mln3. Ukraina ma wystarczające zapasy surowca, a ponadto wskutek łagodnej zimy nie ma tak dużego zapotrzebowania na gaz. Agencja Reutera powołuje się na źródła w Rosji, jednak Naftohaz nie skomentował tych doniesień.

Mimo to inwestorzy zaniepokoili się i w rezultacie 24 lutego akcje Gazpromu na moskiewskiej giełdzie staniały o ponad 2% - ich cena wynosząca 146,5 rubla za sztukę była najniższa od prawie dwóch tygodni. Kurs akcji Gazpromu spadł także (o blisko 2%) na giełdzie w Londynie. Tym samym wartość giełdowa koncernu spadła poniżej 100 mld USD i wyniosła 97,3 mld USD.