Od 1,5 roku trwają prace nad nowym „prawem łupkowym”. Wielokrotnie już zapowiadano jego przyjęcie. Czy w końcu dziś rząd dotrzyma słowa? Na 11 marca zaplanowano przyjęcie nowego prawa, na które od wielu miesięcy czeka branża.
Fot. PGNiG S.A.
W najnowszej wersji prawa łupkowego m.in. zrezygnowano z utworzenia Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych, który miał pełnić funkcję nadzorczą. Rola ta w nowej wersji ma być powierzona Wyższemu Urzędowi Górniczemu. W propozycji rządu znajduje się też wprowadzenie jednej koncesji obejmującej poszukiwanie, rozpoznanie i wydobycie węglowodorów. Takie rozwiązania są korzystniejsze dla inwestorów.
Gaz łupkowy w Polsce miał być wydobywany komercyjnie od 2014 r.
O komercyjnym wydobyciu gazu łupkowego w Polsce mówi się już od kilku lat, a zgodnie z zapowiedziami premiera powinno ono ruszyć w tym roku. Niestety, słaby postęp prac, wynikający również z braku odpowiednich regulacji prawnych, nie pozwala na to. Zdaniem niektórych ekspertów trzykrotne przyspieszenie prac pozwoliłoby na racjonalną ocenę posiadanych zasobów gazu łupkowego dopiero za około 7 lat.
Firmy poszukiwawcze wycofują się z Polski
W ostatnim czasie znacznie spadło zainteresowanie polskim gazem łupkowym. Aktualnie czynne są 93 koncesje, chociaż rok temu było ich 113. Część firm zagranicznych opuszcza nasz kraj (np. Exxon, Marathon Oil, Talisman).
Mamy dopiero 57 odwiertów za gazem łupkowym
Dotychczas wykonano 57 odwiertów w poszukiwaniu gazu w pokładach łupkowych. Koszt jednego odwiertu szacuje się nawet na 60 mln zł.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.