Rosnieft powołuje się na fakt, że Gazprom, będący monopolistą w zakresie infrastruktury przesyłowej, ma obowiązek udostępniać ją stronom trzecim - niezależnym producentom gazu. Spółka ta, podobnie jak inne firmy, działa na Syberii, gdzie wydobywa około 40 mld m3 gazu rocznie. Chce mieć również możliwość wysyłania swojego gazu na Wschód nowym rurociągiem.

Tymczasem, zgodnie z obecnymi planami Gazpromu, Siła Syberii ma mieć taką przepustowość, jaka zabezpieczy jedynie potrzeby monopolisty. To z kolei jest sprzeczne z założeniem dotyczącym rozwoju regionów Syberii i Dalekiego Wschodu, a ponadto nie jest zgodne z prawem.

Więcej o gazociągu Siła Syberii