Jak powiedział w Krynicy podczas forum ekonomicznego prezes Węglokoksu – Jerzy Podsiadło, nie wiadomo, które kopalnie spółka miałaby przejąć. We wstępnych rozmowach mówiono o tym, że dwie z nich będą w stanie dobrym, a dwie w złym. Aby mogło dojść do takiej transakcji, nabywca musiałby sięgnąć po finansowanie zewnętrzne. Więcej będzie wiadomo po tym, jak zakończą się konsultacje społeczne ws. planu naprawczego Kompanii Węglowej.