Od budowy gazociągu South Stream Rosja odstąpiła w grudniu ubiegłego roku po tym, jak projekt ten został zablokowany przez Komisję Europejską. Wówczas też powstał plan realizacji alternatywnego przedsięwzięcia – zamiast Gazociągu Południowego prowadzącego do Bułgarii przez Morze Czarne, rurociąg zostanie poprowadzony do Turcji i dalej do granicy z Grecją.

Początek gazociągu znajdzie się w tłoczni Russkaja koło Anapy w Kraju Krasnodarskim, a morski odcinek wyjdzie na ląd koło m. Kayakoy w Turcji. Jego przepustowość będzie taka sama, jak planowana dla potoku południowego – 63 mld m3 rocznie. Trasa lądowa będzie miała 180 km.

Pod koniec stycznia prezes Gazpromu powiedział, że gaz nowym rurociągiem popłynie pod koniec grudnia 2016 r.