Nie jest to temat nowy, bowiem Hiszpania już od kilku lat forsuje pomysł budowy gazociągu Midcat, który przebiegałby przez Maroko, Cieśninę Gibraltarską, Półwysep Iberyjski, Francję i stamtąd – do innych krajów Europejskich.

Algieria jest już połączona gazociągiem z samą Hiszpanią, ale brakuje przedłużenia rurociągu z Katalonii do Francji.

Nowe połączenie gazowe ma być kolejnym sposobem na uniezależnienie Europy od dostaw rosyjskiego gazu. Jak twierdzi szef hiszpańskiej dyplomacji, rozmowy na temat budowy dalszych odcinków gazociągu mają być kontynuowane.