7 stycznia na giełdach paliw ceny ropy naftowej zaliczyły spory spadek. Powód? Zawirowania na chińskich rynkach. Dziś ceny nieco wzrosły.
Fot. FreeImages.com/James Knight
7 stycznia baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na nowojorskiej giełdzie paliw NYMEX wyceniano na 32,77 USD (spadek o 1,2 USD). Z kolei cena baryłki ropy Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie obniżyła się o 1,14 USD (o 3,3%) do poziomu 33,09 USD.
Przyczyną tak sporych spadków były zmiany na rynku w Chinach. Tamtejszy bank centralny obniżył fixing juana do najniższego poziomu od marca 2011 r., co spowodowało mocną wyprzedaż na chińskich giełdach i w efekcie ich zamknięcie.
Dziś sytuacja uległa zmianie. Baryłka ropy West Texas Intermediate jest w Nowym Jorku wyceniana po 34,34 USD (wzrost o o 1,07 USD), zaś Brent w Londynie drożeje o 0,97 USD, czyli 2,9% - do poziomu 34,72 USD za baryłkę.
Zdaniem analityków na rynkach dominują obawy m.in. o dalsze osłabienie w chińskiej gospodarce. Możliwe są kolejne wahania cen surowców.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.