Powodem zerwania umowy jest naruszenie przez wykonawcę harmonogramu oraz  istotnych warunków technicznych kontraktu, „które mają wpływ zarówno na bezpieczeństwo i bezawaryjność pracy bloku, jak i jego przyszłą efektywność i koszty jego pracy” – argumentuje inwestor.

Miesiąc temu EC Stalowa Wola wezwała wykonawcę do należytego wykonania kontraktu pod rygorem odstąpienia od niego, jednak wskazane naruszenia nie zostały usunięte w terminie. Dlatego podjęto decyzję o zerwaniu umowy.

Teraz obowiązkiem generalnego wykonawcy ma być szczegółowa inwentaryzacja zrealizowanych prac. Kolejnym krokiem będzie ustalenie pomiędzy spółkami inwestorskimi i bankami finansującymi projekt formuły kontynuacji i zakończenia przedsięwzięcia.

Kłopoty na budowie bloku w Stalowej Woli