Saipem za pośrednictwem paryskiej Międzynarodowej Izby Handlowej domaga się od Gazpromu odszkodowania w wysokości 759 mln EUR. Kwota ta miałaby zadośćuczynić szkody, jakie poniosła włoska spółka w wyniku odwołania budowy gazociąg prowadzącego przez Morze Czarne. Sprawa ma zostać rozstrzygnięta w drodze arbitrażu.
Fot. Gazprom
Spółka Saipem pozyskała dwa kontrakty w ramach budowy gazociągu South Stream. Ich łączna wartość opiewała na 2,4 mld EUR. Kiedy Rosja w wyniku braku porozumienia z Unią Europejską odwołała realizację Gazociągu Południowego, większy kontrakt spółki o wartości 2 mld EUR został przeniesiony na rzecz budowy tzw. Gazociagu Tureckiego, który miał zastąpić South Stream, prowadząc częściowo zmienioną trasą. Ten projekt został jednak zawieszony przez Rosję w wyniku niezgodności na tle politycznym pomiędzy Rosją a Turcją. Rzecz dotyczy różnych stanowisk w związku z trwającą w Syrii wojną.
Pomimo napiętych relacji pomiędzy Saipem a Gazpromem, włoska spółka jest na dobrej drodze do pozyskania kolejnego kontraktu w ramach budowy Nord Stream 2 – gazociągu prowadzącego przez Morze Bałtyckie z Rosji do Niemiec. Saipem uczestniczyła też w budowie eksploatowanego Gazociągu Północnego.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.