Za stopniowym wygaśnięciem koncesji głosowali głównie obrońcy środowiska i władze nadmorskich regionów. Podkreślają oni, że urządzenia pracujące na Adriatyku są niejednokrotnie przestarzałe i zagrażają środowisku naturalnemu oraz turystyce, która jest motorem napędowym gospodarki tego kraju, szczególnie w obszarach zlokalizowanych na wybrzeżach.

Rząd premiera Matteo Renziego jest zdania, że referendum jest niepotrzebne. Podkreśla w swoich wypowiedziach, że stawką w tej dyskusji o koncesjach jest 11 tys. miejsc pracy w branży wydobywczej.