Na pytania redakcji odpowiedział przedstawiciel firmy The Toro Company w Polsce – Krzysztof Kublik.

1.      Co wskazałby Pan jako największy sukces lub osiągnięcie w całej historii firmy?

Podjęcie dobrej decyzji związanej z wejściem kilka lat temu na rynek urządzeń do technologii bezwykopowych.

2.      Jak by Pan sformułował cel firmy na najbliższe 10 lat?
Utrwalenie wśród klientów opinii na temat bardzo wysokiej jakości produktów marki TORO.

3.      Innowacje – to aktualnie bardzo popularne i „modne” pojęcie. Proszę powiedzieć, na jakie obecnie innowacje Państwo stawiacie?

Interesujące nas innowacje to na pewno system Sauer Danfoss Plus +1, mający niebagatelny wpływ na diagnostykę urządzeń, jak i nowy system nawigacji DCI Falcon, który znacznie podnosi możliwości zastosowania radiowych systemów lokalizacyjnych w HDD.

4.     Która inwestycja w branży bezwykopowej na świecie była w Pana opinii najbardziej spektakularna i dlaczego? 

Na świecie – nie wiem… W Polsce zaimponowało mi oczywiście wykonanie tuneli komunikacyjnych pod Martwą Wisłą w Gdańsku, wykonanych maszyną TBM.

5.      Kontrakt marzeń – gdyby mógł Pan wybrać dla swojej firmy idealne zlecenie, to co by to było?

Sprzedaż 102 maszyn na 102-lecie firmy.

6.      W jaki sposób zatrzymać wartościowych pracowników w firmie?

Nie ma co ukrywać, że atrakcyjne płace są istotne, ale również ważne jest wytworzenie dobrej atmosfery w pracy oraz poczucia, że lubi się swoją pracę. Bardzo ważne jest według mnie jasne określenie praw i obowiązków oraz zdecydowane trzymanie się ich. Gdy spełni się te warunki, nie powinno być problemu utrzymania pracowników „na wysokich obrotach” i bez obawy wierzyć w ich morale.

7.      Jaką książkę powinien przeczytać każdy inżynier i dlaczego?

„Bajki robotów” Stanisława Lema – po pierwsze dlatego, że każdy powinien tę książkę przeczytać, a po drugie – by wyrobić sobie dystans do spraw, które wydają się nam być śmiertelnie poważne.

Więcej o Konferencji "INŻYNIERIA Bezwykopowa" 2016