Mniej więcej za tydzień będziemy znać wyniki testów irańskiej ropy. Wykorzystaliśmy ją w 100% w naszych rafineriach bez mieszania z ropą rosyjską. Jeżeli wyniki będą dobre, to jestem przekonany, że Lotos podpisze umowę z irańskim NIOC-em - powiedział Marcin Jastrzębski. Dodał również, że spółka chce zwiększyć wolumen ropy kupowanej w oparciu o kontrakty długoterminowe.

Pierwszy od lat transport irańskiej ropy

Po zniesieniu sankcji międzynarodowych w zakresie handlu ropą, jakimi objęty był Iran, Grupa Lotos nawiązała współpracę z NIOC (National Iranian Oil Company), czyli spółką odpowiedzialną za sprzedaż irańskiej ropy. 15 sierpnia br. Dwa tankowce dotarły do Naftoportu w Gdańsku z ładunkiem blisko 2 mln baryłek irańskiej ropy naftowej. Był to pierwszy od wielu lat transport ropy z tego kraju do tej rafinerii.

Czytaj też: Irańska ropa naftowa dotarła do gdańskiego Naftoportu

W 2015 r. „rafineria w Gdańsku przerobiła 10,2 mln ton ropy, w tym 7,8 mln ton (77%) pochodziło z Rosji, a pozostałe 2,3 mln ton stanowiło własne wydobycie z Bałtyku przez Lotos Petrobaltic, z kopalni Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Lubiatowie oraz import z innych kierunków” - podaje PAP.

Grupa Lotos to drugi co do wielkości kraju koncern naftowy. Jego działalność opiera się na poszukiwaniu i wydobyciu ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych.