Trwa przywracanie zbiornika zaporowego w Dolinie Wapienicy do pierwotnej pojemności. Prace ruszyły pod koniec września, mają potrwać trzy lata. Inwestorem jest Aqua S.A., prowadząca działalność wodociągowo-kanalizacyjną na terenie Bielska-Białej. Z kolei wykonawca to firma Ekotexbud 2. Według szacunków, dziennie spod zapory może wyjeżdżać około 60 ciężarówek urobku.
Zbiornik w Dolinie Wapienicy: 60 ciężarówek urobku dziennie. Fot. Aqua S.A.
Głównym celem jest usunięcie osadów dennych - roboty będą prowadzone na powierzchni 50 tys. m2 (1/3 akwenu) oraz na głębokości do 6 m. Fragmenty zbiornika, w których akurat będzie odbywać się wybieranie, by uniknąć zmącenia reszty akwenu, są oddzielane od pozostałej części groblami zabezpieczonymi folią. Pracownicy Aqua S.A. szacują, że w sumie zostanie wybranych około 250 tys. m3 osadów dennych. Dzięki temu w skali roku zbiornik zbierze 3,75 mln m3 wody.
- Im więcej wody do wodociągów trafi z wapienickiego zbiornika, tym niższe będą jej koszty. W przypadku innych źródeł wody (Kobiernice) trzeba używać pomp, których eksploatacja sporo kosztuje. W przypadku zapory w Wapienicy, zlokalizowanej na wysokości około 480 m, woda w stronę Bielska-Białej spływa grawitacyjnie - czytamy w komunikacie.
Zbiornik zaporowy w Dolinie Wapienicy ma 85 lat - od tamtej pory to pierwsze tego typu prace.
Aqua S.A. dysponuje dwoma dużymi i kilkoma mniejszymi stacjami uzdatniania wody. Największe ujęcia znajdują się w: Kobiernicach na rzece Sole, w dolinie rzeki Wapienica oraz na rzece Żylica w Szczyrku. Woda do odbiorców dostarczana jest systemem rur o łącznej długości około 2 tys. km.
Przeczytaj także: czy zbiornik Świnna Poręba jest już gotowy?
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.