Przeprowadzone przez Sądeckie Wodociągi (SW) kontrole wykazały, że ciągle dochodzi do bezumownego poboru wody lub zrzutu ścieków. W związku z tym spółka ogłosiła abolicję - jeśli osoby w nielegalny sposób korzystające z wody lub sieci kanalizacyjnej najpóźniej do piątku 29 grudnia br. podpiszą z SW umowę, nie poniosą konsekwencji. W innym wypadku muszą liczyć się z karami.
Sądeckie Wodociągi wprowadziły abolicję. Ale od nowego roku będą kary. Fot. Concept Photo/Shutterstock
Za bezumowne pobieranie wody z urządzeń wodociągowych grozi grzywna do 5 tys. zł. W przypadku bezumownego wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych to 10 tys. zł. Jak podało przedsiębiorstwo z Nowego Sącza, tylko od maja do października br. przeprowadziło ponad 2 tys. kontroli, które wykazały ponad 600 nieprawidłowości. Z tego 200 było związanych z nieprawidłowym poborem wody lub zrzutem ścieków.
Chodzi o takie nieprawidłowości jak obejście zamontowane przed wodomierzem, bezumowne korzystanie z kanalizacji czy nieopomiarowane własne ujęcie wody przy jednoczesnym korzystaniu z sieci kanalizacyjnej.
Lepiej edukować niż karać. Dlatego postanowiliśmy dać szansę odbiorcom, którzy zdecydują się dobrowolnie przyznać do błędu. Zdecydowanie bardziej opłaca się przyznać i podpisać umowę ze spółką, niż narażać się na karę – mówi, cytowany w komunikacie, Janusz Adamek, prezes Sądeckich Wodociągów.
Przeczytaj także: Sądeckie Wodociągi zainwestują w OZE
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.
