Cybinka, Górzyca, Ośno Lubuskie, Rzepin i Słubice – to gminy, które zaangażowały się w projekt energetyczny, którego pomysłodawcą był burmistrz Słubic Tomasz Ciszewski. Zgodnie z planem, na ich terenie powstaną instalacje średniej wielkości (do 1 MW) oraz mikroinstalacje. Dzięki temu gminy będą miały szansę stać się samowystarczalne energetycznie, a ewentualną nadwyżkę wyprodukowanej energii będą mogły sprzedać do sieci.


Nasz plan zakłada, że dzięki klastrowi nasi mieszkańcy, którzy będą chcieli korzystać z energii odnawialnej, będą mogli ubiegać się o finansowe wsparcie ze strony Unii Europejskiej – mówi, cytowany w komunikacie Urzędu Miasta Słubice, Tomasz Ciszewicz.

Burmistrz podkreślił też, że klaster może przynieść wiele korzyści środowisku naturalnemu. Chodzi przede wszystkim o redukcję gazów cieplarnianych, ale także tzw. współtowarzyszących zanieczyszczeń, takich jak pyły, dwutlenek siarki, tlenki azotu, czyli zanieczyszczeń, które bezpośrednio i pośrednio wpływają na zdrowie nas wszystkich.


Klaster energii to porozumienie cywilnoprawne, którego celem jest równoważenie zapotrzebowania na energię lub paliwa gazowe jego członków. Mogą nimi być zarówno osoby fizyczne, prawne, jak i nieposiadające osobowości prawnej, a także jednostki naukowe i badawczo-rozwojowe, zlokalizowane na terenie jednego powiatu lub pięciu gmin. Koordynatorem klastra jest jeden z członków lub powołana w celu ich reprezentowania spółdzielnia (lub fundacja czy stowarzyszenie) posiadająca koncesję na sprzedaż i dystrybucję energii. Efektami działania klastrów energii mają być ochrona środowiska, zwiększenie innowacyjności, redukcja kosztów funkcjonowania gmin, a także zwiększenie szans na pozyskanie dofinansowania na realizację lokalnych przedsięwzięć.

Obowiązującą definicję i zasady działania klastra energii wprowadziła nowelizacja ustawy o OZE, która weszła w życie 1 lipca 2016 r. Jak mówił podczas konferencji poświęconej tematyce klastrów energii w Polsce minister energii Krzysztof Tchórzewski, rząd chce, by klastry stanowiły mechanizm stabilizacji udziału OZE w systemie energetycznym. Na ten cel, ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020, w ubiegłym roku przeznaczono 500 mln zł.

Przeczytaj także: Ustawa o OZE jest niekorzystna dla branży