Elektromobilność postrzegamy jako istotną szansę rozwojową dla naszego koncernu. Jesteśmy bowiem znaczącym producentem energii, posiadamy również nowoczesny segment petrochemiczny, którego produkty będą niezbędne w motoryzacji opartej na paliwach alternatywnych – mówi, cytowany w komunikacie, Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Szef koncernu z Płocka dodał, że do tego dochodzą kwestie regulacyjne. Przykładem jest opłata emisyjna pomyślana jako wsparcie dla elektromobilności, którą traktujemy jako naszą inwestycję w rozwój rynku paliw alternatywnych. Jest to bodziec do mocniejszego inwestowania w ten segment rynku, co w przyszłości przyniesie nam wymierne korzyści biznesowe i między innymi dzięki temu nie przeniesiemy kosztów opłaty emisyjnej na klientów – zapewnił Daniel Obajtek.

Marcowa nowelizacja ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw, która tworzy m.in. Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT), wprowadza opłatę emisyjną w wysokości 80 zł od 1000 l wprowadzonych na polski rynek: benzyny silnikowej i oleju napędowego. Opłatą objęci będą producenci paliw silnikowych (benzyn silnikowych i olejów napędowych), importerzy paliw silnikowych oraz podmioty sprowadzające paliwa z innych państw Unii Europejskiej. W ten sposób pozyskane środki trafią do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (85%) i FNT (15%).

Prezes Orlenu nie ukrywa, że nowe technologie i wszystko co wiąże się z budową innowacyjnej infrastruktury energetycznej to bardzo perspektywiczny biznes, a jego firma od początku zamierza zająć w tym obszarze mocną pozycję. Dlatego zdecydowaliśmy się na rozszerzenie programu pilotażowego i blisko dwukrotne zwiększenie liczby planowanych stacji – stwierdził Daniel Obajtek.

W efekcie zaplanowanego do 2019 r. projektu kierowcy samochodów elektrycznych będą mogli przejechać całą Polskę głównymi szlakami, po drodze ładując pojazdy na stacjach Orlenu. Szybkie stacje ładowania o mocy 50 i 100 kW będą obsługiwać wszystkie typy pojazdów elektrycznych oferowane na rynku europejskim.

W Płocku w pobliżu siedziby koncernu stanęło już pierwsze tego typu urządzenie.

Płock – pierwsza stacja ładownia pojazdów elektrycznych. Fot. Orlen

Płocka stacja ładowania o mocy 50 kW jest przeznaczona dla pojazdów elektrycznych (EV) i hybrydowych (PHEV), możliwe jest jednoczesne ładowanie czterech samochodów.

Przeczytaj także: Czy Polacy chcą kupować auta elektryczne?