Jak podaje Polska Agencja Prasowa (PAP), Naftohaz – państwowy koncern paliwowy na Ukrainie – grozi odcięciem dostawy gazu dla 16 obwodów kraju (129 miejscowości). Powodem jest brak rządowych regulacji opłat za korzystanie z sieci przesyłowych, które należą do operatora.
Czy Naftohaz odetnie dostawy gazu na Ukrainie? Fot. gudak / Shutterstock
Informację tę podali ukraińscy dziennikarze, powołując się na list szefa koncernu Andrija Kobolewa do premiera Wołodymyra Hrojsmana. Kobolew miał w nim napisać, że wciąż nie otrzymuje od rządu opłat za wykorzystywanie rurociągów Naftohazu, przez które surowiec jest dostarczany do obwodowych zakładów gazowniczych. Jednocześnie zaapelował o przyspieszenie prac nad ustawą, która ureguluje te kwestie. W przeciwnym razie spółka wprowadzi ograniczenia dostaw gazu.
Sytuacja, w której się znaleźliśmy, skłania kompanię (Naftohaz) do podjęcia działań na rzecz wstrzymania nielegalnej eksploatacji jej mienia (...). Może to doprowadzić do odłączenia od dostaw gazu 129 miejscowości w 16 obwodach – miał napisać Kobolew do Hrojsmana.
Zgodnie z obecnym stanem prawnym (Kodeks Systemów Gazowniczych) rząd nie musi płacić operatorom gazociągów za użytkowanie ich sieci przesyłowych.
Przeczytaj także: Gazprom kwestionuje decyzję arbitrażu w sporze z ukraińskim Naftohazem
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.