• Wzrost sprzedaży CNG wynika ze zwiększenia flot autobusów o 165 pojazdów w 2020 r.
• Autocysterny z terminalu w Świnoujścia dostarczyły w ubiegłym roku 59,5 tys. ton LNG
• To tyle ile mogą dostarczyć dwa największe tankowce wpływające do gazoportu

Promocja gazu trwa

Aktywnie promujemy wszechstronne możliwości wykorzystania gazu ziemnego. Szczególnie cieszy nas to, że znajduje on coraz szersze zastosowanie w segmencie transportu publicznego. Wykorzystanie gazu w tym obszarze umożliwia szybką redukcję szkodliwych emisji, przekłada się na poprawę jakości powietrza w Polsce przy jednoczesnym obniżeniu kosztów użytkowania floty – mówi Paweł Majewski, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG).

Rośnie flota autobusów gazowych

Połowa sprzedanych w ubiegłym roku autobusów napędzanych paliwami alternatywnymi to pojazdy wykorzystujące CNG. Na miejskie ulice wjechało 165 takich pojazdów. Łącznie w Polsce jeździ ich już 800. Na tę formę transportu zdecydowały się np. Warszawa, Rzeszów, Tarnów, Tychy czy Bielsko-Biała. Zdaniem Henryka Muchy, prezesa spółki PGNiG Obrót Detaliczny, takie paliwo jest konkurencyjne cenowo i dla transportu miejskiego jest ofertą optymalną.

Wzrost liczby pojazdów gazowych spowodował w 2020 r. zwiększenie sprzedaży CNG o 31%. W porównaniu z 2016 r. zakupiono 65% więcej tego paliwa. Firma dysponuje 17 stacjami tankowania, a w ciągu najbliższych lat zamierza rozwijać ich sieć. W 2021 r. mają się pojawić 23 nowe obiekty.

LNG dla przemysłu

Spółka uzyskała największy w historii kontrakt na dostawy LNG dla przemysłu. W końcówce ubiegłego roku uruchomiła stację regazyfikacji przy zakładzie LG Electronics w Biskupicach Podgórnych koło Wrocławia. W ciągu pięciu lat dostarczy klientowi 19 tys. ton LNG. Umowa przełożyła się na wzrost sprzedaży skroplonego gazu ziemnego o 18%.

Transport i bunkrowanie statków

Z LNG korzysta też transport. Przedsiębiorcy przekonują się do tego paliwa ze względu na atrakcyjną cenę i wynikające z niej korzyści ekonomiczne. Kolejny segment, w którym skroplony gaz ziemny znajduje zastosowanie, to transport morski. W 2019 r. firma rozpoczęła bunkrowanie statków w portach morskich w Gdańsku i Gdyni. W 2020 r. dołączyły do nich porty w Szczecinie, Świnoujściu i Policach. Takie operacje przeprowadzono już dla 18 statków.

O 50% więcej LNG

Sprzedaż LNG z terminalu w Świnoujściu skoczyła w ubiegłym roku o połowę. Z gazoportu wyjechało już 10 tys. cystern ze skroplonym gazem. Załadowano 3385 ładunków, łącznie ponad 59,5 tys. ton (w 2019 r. było to 39,9 tys. ton. Łączny wolumen od początku sprzedaży przekroczył 170 tys. ton, co po regazyfikacji przekłada się na 230 mln m³ gazu ziemnego. Taką ilość dostarczają dwa tankowce typu Q-Flex, największe jakie przypływają do Świnoujścia. Tyle wystarcza na pokrycie potrzeb wszystkich gospodarstw domowych w Polsce przez 20 dni.

Źródło: PGNiG

Gazyfikacja wyspowa napędza rynek

Na małą skalę z LNG korzystają przedsiębiorstwa przetwórstwa spożywczego oraz z branży turystycznej, które wykorzystują paliwo do ogrzewania i procesów technologicznych. Dzięki temu ograniczają emisję CO₂ i nie przyczyniają się do powstawania smogu. Ale motorem napędowym tego segmentu jest gazyfikacja wyspowa. Tam gdzie brakuje dostępu do krajowej sieci dystrybucji gazu stawi się lokalne stacje regazyfikacji, które rozprowadzają gaz poprzez niewielkie sieci zamknięte. Paliwo dostarczają autocysterny. Takie rozwiązania stosuje się też tam gdzie istniejące sieci nie są w stanie zaspokoić popytu. W Polsce jest 56 stacji obsługujących lokalne sieci.

Sprzedaż LNG, poza terminalem w Świnoujściu, prowadzi się w zakładach PGNiG w Grodzisku Wielkopolskim i Odolanowie oraz w Kłajpedzie na Litwie, gdzie firma jest wyłącznym użytkownikiem stacji odbiorczo-przeładunkowej. Łączna sprzedaż we wszystkich tych punktach osiągnęła w 2020 r. 85 tys. ton.

Przeczytaj także: Nawet 30 mld m³ gazu ziemnego w norweskim złożu PGNiG