• Na prace przedprojektowe Westinghouse przeznaczy 100 tys. roboczogodzin
  • Zostaną opracowane wymagania dla realizacji budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce
  • Amerykańska spółka oszacuje wartość projektu i reguły finansowania zewnętrznego

10 zadań przed rozpoczęciem budowy

W ramach kontraktu Westinghouse zajmie się pracami w 10 zadaniach dotyczących budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Jak informują PEJ, to m.in. opracowanie szczegółowego modelu realizacji inwestycji, przygotowanie oceny bezpieczeństwa oraz programu kontroli jakości, a także identyfikacja potencjalnych dostawców z naciskiem na firmy z Polski. Na rzecz projektu elektrowni jądrowej na Pomorzu amerykańskie przedsiębiorstwo ma poświęcić ponad 100 tys. roboczogodzin.


Umowa pozwala na rozpoczęcie prac przedprojektowych przed zakończeniem długotrwałego uzgadniania kontraktu wykonawczego. Według PEJ przyjęte rozwiązanie wynika z analizy realizacji innych inwestycji jądrowych na świecie. Ma pozwolić na utrzymanie tempa i harmonogramu działań.

Bezpieczeństwo i finansowanie

Westinghouse przeprowadzi wstępną analizę rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa planowanej na Pomorzu elektrowni atomowej. Przygotuje dla PEJ zestawienie wymagań koniecznych do realizacji inwestycji, w tym dostosowania technologii reaktora AP1000 do krajowych regulacji. Zostaną opracowane zasady wyboru potencjalnych dostawców, a także reguły finansowania zewnętrznego projektu i oszacowanie wartości przedsięwzięcia.

Elektrownia jądrowa na Pomorzu

Przypomnijmy, że jako preferowane miejsce do budowy reaktorów jądrowych o mocy do 3750 MWe wskazano „Lubiatowo-Kopalino” w woj. pomorskim. W 2022 r. PEJ złożyły do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska raport środowiskowy niezbędny do uzyskania tzw. decyzji środowiskowej oraz pozwolenia na budowę. Trwa także projektowanie infrastruktury towarzyszącej oraz komunikacji lokalnej w rejonie przyszłej elektrowni jądrowej.

Amerykańska technologia

Westinghouse oferuje reaktory jądrowe AP1000 generacji III+ o mocy wyjściowej netto przekraczającej 1100 MW. Jednostka jest wyposażona w ulepszony pasywny system bezpieczeństwa. Zabezpieczenia wyłączające reaktor i chroniące rdzeń przed stopieniem nie wymagają zasilania zewnętrznego. Pierwsze dwa takie reaktory weszły do użytku w październiku i listopadzie 2018 r. w chińskiej elektrowni Sanmen Nuclear Power Station. W budowie są jeszcze dwie jednostki. W USA powstają cztery takie elektrownie atomowe.

Przeczytaj także: Kolejna elektrownia atomowa w Polsce. Bełchatów ma konkurencję