Aż 12,5 GW pozyskanej mocy przypada na energetykę lądową, pozostałe 14,2 GW to offshore. WindEurope przeanalizowało także wydatki potrzebne na budowę farmy wiatrowej. Z analizy wynika, że na zbudowanie 1 MW mocy wiatrowej na lądzie potrzeba 1,4 mln EUR (w 2015 r. były to 2 mln EUR), natomiast na morzu – 2,5 mln EUR (o 2 mln EUR mniej niż jeszcze trzy lata temu).

Rok 2018 przyniósł ostateczne decyzje inwestycyjne dla 190 farm wiatrowych, zlokalizowanych w 22 krajach. Najwięcej – w Wielkiej Brytanii i Szwecji, najmniej – w krajach południowej oraz środkowo-wschodniej Europie, gdzie inwestycje tego typu stanowiły jedynie 4% wszystkich europejskich wydatków.

WindEurope w raporcie zwraca uwagę także na liczne przejęcia aktywów produkcyjnych, projektów oraz firm z branży. Wartość takich inwestycji to aż 24 mld EUR. Wielu inwestorów pochodzi z instytucji, co organizacja tłumaczy faktem spadku ryzyk i kosztów budowy nowych mocy wytwórczych, szczególnie offshore. Jednocześnie spora część inwestycji finansowana była za pożyczoną kwotę.

Prezes WindEurope Giles Dickson zwrócił przy tym uwagę na fakt, że procesy inwestycyjne są coraz dłuższe i bardziej skomplikowane. Aby osiągnięcie unijnego celu dot. OZE w 2030 r. (32% energii ma pochodzić z odnawianych źródeł) było możliwe, państwa członkowskie powinny, jego zdaniem, wyraźniej sygnalizować swoje potrzeby, plany i podejście do OZE.

Przeczytaj także: Ruszyła budowa Farmy Wiatrowej Przykona