W przetargu na budowę polskiej elektrowni atomowej zamierzają wziąć udział Rosjanie - wynika z zapowiedzi Siergieja Bojarkina, dyrektora projektów międzynarodowych w Rosatomie.
Dotychczas Rosjanie nie wypowiadali się w tej sprawie i niczego otwarcie nie deklarowali. Do niedawna na podstawie tzw. dżentelmeńskiej umowy rosyjskie i amerykańskie firmy nie startowały w tych samych przetargach na siłownie jądrowe. Sytuacja jednak uległa zmianie, bo np. w przetargu na budowę reaktora w Temelinie wystąpiły reprezentacje obu krajów.
O kontrakt na budowę elektrowni atomowej w Polsce mają się też ubiegać: francuski EdF z Arevą, konsorcjum amerykańsko-japońskie - Westinghouse - Toshiba oraz GE Hitachi. Przetarg może być też interesujący dla koreańskiego KEPCO.
Po ostatnich poprawkach mówi się, że pierwsza elektrownia jądrowa (o mocy 3 tys. MW) w Polsce zacznie działać w 2023 r. Przetarg w sprawie wyłonienia wykonawcy elektrowni przesuwa się w czasie, chociaż powinien być ogłoszony w tym roku.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.