Prace na porozumieniem zainicjowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Po podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, w październiku 2020 r. sześć grup roboczych rozpoczęło prace prowadzące do jego zawarcia.

Jego stronami są przedstawiciele administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, podmiotów systemu oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki, jednostek finansowych i budżetowych, inwestorów i branży – Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej oraz Polskie Towarzystwo Morskiej Energetyki Wiatrowej.

Dokument ma być podstawą platformy współpracy administracji publicznej, samorządów, inwestorów i operatorów morskich farm wiatrowych w Polsce, a także przedstawicieli łańcucha dostaw i usług, jednostek naukowo-badawczych oraz instytucji finansowo-ubezpieczeniowych. Celem jest koordynacja działań na rzecz rozwoju sektora morskiej energetyki wiatrowej. Podobne porozumienie podpisano wcześniej tylko w Wielkiej Brytanii (Offshore Sector Deal), która jest światowym liderem rozwoju sektora offshore wind. Było ono inspiracją dla polskiej wersji.

Inwestycje w morskie farmy wiatrowe o planowanej do 2040 r. mocy 11 GW pochłoną ponad 130 mld zł. W lutym 2021 r. weszła w życie Ustawa z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (ustawa offshore), która ułatwia inwestycje i zapewnia sprzedaż energii elektrycznej z jednostek wytwórczych, które powstaną w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego.

Już dzisiaj polski łańcuch dostaw dla morskich farm wiatrowych obejmuje ponad 400 firm. Pod porozumieniem sektorowym podpisało się ponad 120 podmiotów, w tym spółki z udziałem Skarbu Państwa – podsumował wiceminister klimatu i pełnomocnik rządu ds. OZE Ireneusz Zyska.

Przeczytaj także: Gdynia: bliżej budowy terminala instalacyjnego offshore