Jednym z powodów, dla którego na północy Szwecji panują idealne warunki dla rozwoju największych w Europie farm wiatrowych jest to, że istnieje tam obszar wystarczająco duży, aby pomieścić tysiące gigantycznych turbin. W przeciwieństwie do innych miejsc, gdzie tak dużej liczby turbin nie można byłoby zainstalować, na północy Szwecji jest około 500 km2 terenów niemal bezludnych.

Za realizację projektu olbrzymiej farmy wiatrowej Markbygden w Szwecji odpowiedzialna jest firma Svevind. Do 2022 r. zakłada się wzniesienie wszystkich 1101 turbin wiatrowych. Wykorzystując w pełni swoje moce elektrownia będzie w stanie generować energię elektryczną o takiej wartości, jaką dawałyby dwa reaktory jądrowe. Nowa farma będzie sporym atutem dla tego regionu, gdzie powstaje i będzie kołem napędowym dla rozwoju przemysłu papierniczego, metalowego oraz dla leśnictwa. Dzięki jej powstaniu znacznie też obniży się emisja zanieczyszczeń w postaci dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery.

Podobnie jak wszystkie inne projekty na dużą skalę w zakresie energii odnawialnej, również i ten spotkał się z głosami krytyki, które słychać zwłaszcza ze strony mieszkających najbliżej inwestycji mieszkańców. Jednakże nic nie stoi na drodze do realizacji projektu, a dodatkowo farma ta może przyczynić się znacznie do podniesienia dochodów mieszkańców najbliższych terenów.