Szwedzka gazeta ‘Sydostan\' ujawniła, że od kilku tygodni z powodu awarii podmorskim kablem nie płynie prąd między Polską i Szwecją. Jego naprawa będzie kosztowała 15 mln zł. Ułożony w 2000 roku kosztem ok. 1 mld zł podmorski kabel energetyczny psuł się dotychczas dwukrotnie. Obecna awaria jest najpoważniejsza.

- Faktycznie doszło do awarii kabla. Jego naprawa będzie trwała około miesiąca i będzie kosztowała prawie 15 milionów złotych. Zakładamy, że uszkodzenie kabla powstało na etapie produkcji lub podczas jego kładzenia na dnie morza - powiedział Torrbjorn Wahlborg, prezes SwePolLink Poland.
Jak ustalono, kabel, którego długość przekracza 420 km, jest uszkodzony ok. 50 km od polskiego wybrzeża.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.