Zdaniem "Dziennika" Gazprom dzisiaj wart jest zaledwie 86 mld USD i z trzeciego miejsca wśród światowych koncernów spadł na 35. Znacząco spadły również kwoty, które gazowy gigant odprowadza do rosyjskiego budżetu.
Ponadto gazeta zauważa istotną zmianę - na wtorkowej unijno-rosyjskiej konferencji gazowej Gazprom występował z pozycji petenta, a nie tego, kto rozdaje karty.

Cała sytuacja jest spowodowana faktem, iż Europa Zachodnia zmniejszyła zamówienia o niemal 40%, a Niemcy i Włochy o ponad 50%. Oznacza to, że zapotrzebowanie na surowiec Gazpromu może spaść aż o 60 mld m3. Na złą sytuację Gazpromu ma wpływ również zbyt wysoka cena gazu.