W Polsce znaczna część linii przesyłowych energii elektrycznej jest starsze niż 40 lat. Ich modernizacja związana jest z wydaniem ponad 12 mld zł, jednak na razie nie jest ona możliwa, ponieważ nie ma planów zagospodarowania przestrzennego, a ponadto mieszkańcy protestują, jeśli linie przebiegają przez ich posiadłości. Przykładem jest tu linia, która zasila w prąd Poznań, a budowa linii zatrzymana została w Kórniku blisko 5 lat temu. Sytuacja podobnie wygląda w stolicy Dolnego Śląska.

Jeśli prace nie zostaną przyspieszone to, a podczas Euro będzie wysoka temperatura powietrza, mogą wystąpić przerwy w meczach z uwagi na awarie zasilania.